Kolekcja Sztuki XX i XXI wieku

Wojciech Plewiński

Andrzej Wajda, Teatr Stary

Udostępnij:
Datowanie: 2. poł. lat. 70. XX w.
Technika: fotografia czarno-biała, brom
Rozmiar:wys. 23,1 cm, szer. 17,7 cm
Sposób nabycia:zakup
Data nabycia: 10.11.1980
Numer inwentarzowy:MS/SN/F/585/3
Dzieło dostępne na ekspozycji:tak

Opis dzieła

Cykl „Andrzej Wajda, Teatr Stary" to zespół siedmiu fotografii, wykonanych podczas próby do jednego ze spektakli reżyserowanych przez Andrzeja Wajdę w Teatrze Starym w Krakowie. Bohaterem przedstawień jest reżyser, ukazany w momencie przemawiania do aktorów. Wojciech Plewiński uchwycił jego pełne ekspresji gesty oddające pasję i zaangażowanie związane z realizowanym przestawieniem. Wajda był jednym z wielu reżyserów, obok m.in. Konrada Swinarskiego, Jerzego Jarockiego, Zygmunta Hübnera, Józefa Szajny, Jerzego Grzegorzewskiego i Krystiana Lupy, z którymi pracował Plewiński. W środowisku ludzi teatru czuł się wyjątkowo dobrze, mimo że trafił do niego nieco przez przypadek, przyjmując zastępstwo za innego fotografa. Reżyserzy doceniali jego styl, wrażliwość, kreatywne podejście i dążenie do tego, by fotografie nie były jedynie pustą rejestracją, a wnosiły dodatkową wartość lub wzmacniały przekaz. Z Andrzejem Wajdą, jak sam zauważył, rozumieli się bez słów. Pracowali wspólnie przy okazji licznych przedstawień, z których fotografie również znajdują się w zbiorach muzeum. W jednym z wywiadów Plewiński wspominał: „Nigdy nic nie narzucał, tylko mówił: >>Proszę jeszcze o ujęcie z tego miejsca<<. Miał ukochane kadry. Potem razem oglądaliśmy styki, a on z lupką siadał i sprawdzał. To było jak montaż filmu” (z wywiadu przeprowadzonego przez Minkę Jagiełło dla „Gazety Krakowskiej", 16.04.2015 r.).



Plewiński zajmował się fotografią teatralną od końca lat 50., wykonał fotosy do ponad 700 przestawień. Realizował zdjęcia zarówno podczas spektakli, jak i w trakcie prób, na których starał się uchwycić także pracę reżysera lub scenografa. Jak deklarował, to właśnie etap przygotowań był dla niego najciekawszy, przepełniony energią, niepewnością i napięciem, które dostrzegał zwłaszcza u aktorów, a które znikało po premierze. W fotografiach starał się uchwycić moment kumulacji emocji - niezależnie czy były to emocje aktorów, czy jak w omawianym cyklu reżysera. Tak w teatrze, jak i poza nim Plewińskiego interesował przede wszystkim człowiek i jego historia. Teatr postrzegał jako „świat w świecie”, mówił o nim, że to „sama sztuczność” dlatego w swoich fotografiach starał się go wzbogacać, pokazać w taki sposób by jak najlepiej oddać emocje, które wydarzają się na scenie.



Dorota Stolarska-Kultys

Wojciech Plewiński

Fotograf artystów teatru i filmu, pisarzy, twórców kultury. Wykształcony inżynier architekt. Studiował też rzeźbę na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Krakowski fotografik przez kilka dekad związany z „Przekrojem”. Powszechnie znany jako autor „kociaków”, czyli młodych roznegliżowanych kobiet dodających pikanterii drobnomieszczańskiemu profilowi tego tygodnika społeczno-kulturalnego. Jednak artystycznie czerpał z dorobku francuskiej fotografii humanistycznej, szczególnie inspirowały Plewińskiego kadry Henri Cartier-Bressona. Zasłynął z współpracy i dokumentacji zdjęciowej  historycznych przedstawień Teatru Starego w Krakowie....