Marek Sapetto
Idę do Ciebie
Datowanie: | 1974 |
Technika: | rysunek |
Rozmiar: | wys. 83,5 cm, szer. 39 cm |
Sposób nabycia: | zakup |
Data nabycia: | 16.12.1974 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/RYS/550 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
„Idę do Ciebie" to praca wykonana na trzech równych odcinkach papieru z perforacją wzdłuż bocznych krawędzi. Z jednej strony jest on całkowicie pokryty czernią, z drugiej liniowany. Zarówno na awersie jak i na rewersie (na zasadzie pozytywu i negatywu) umieszczone zostały odciski butów. Na dolnej kartce znajdują się one obok siebie, jak gdyby oddając nieruchomą pozycję stojącą, na dwóch górnych pojedyncze ślady sugerują krok do przodu.
Praca należy do realizowanego przez Marka Sapettę w latach 70. cyklu „Niuanse", którego cechą charakterystyczną było wykorzystanie przez artystę do wykonania odbitek perforowanego papieru przypominającego taśmę filmową. Filmowy efekt potęguje dodatkowo pewnego rodzaju „poklatkowość” scen ukazujących kolejne fazy ruchu. W ten sposób Sapetto wprowadził do pracy aspekt czasu oraz dał odbiorcy poczucie potencjalnej kontynuacji wydarzeń, które mogłyby się rozegrać na kolejnych karkach – klatkach. Artysta posługuje się mocnymi kontrastami czerni i bieli oraz pozytywu i negatywu, co ponownie odsyła do skojarzeń z filmem lub fotografią. Przy tej dość dosadnej formie, samo przedstawienie cechuje niezwykła lakoniczność i oszczędność, wręcz metaforyczność. Kompozycja jest intymna i refleksyjna, artysta posługuje się śladami butów, które odsyłają do noszącego je człowieka. Mogą one być odczytywane zarówno jako czyjaś obecność, jak i nieobecność czy wspomnienie. Ślad jest bowiem czymś co zostaje i co mówi nam o czyjejś obecności w przeszłości. Tutaj ponownie pojawia się zaakcentowany wcześniej przez formę element upływu czasu. W pracy uwagę zwraca także pusta przestrzeń, wskazująca być może na osamotnienie. Motyw samotności pojawia się także w innych pracach artysty, zwłaszcza w pochodzących z lat 70. kompozycjach malarskich. Sapetto podejmuje się w nich krytyki współczesnego świata i zagubionego w nim osamotnionego człowieka.
Dorota Stolarska-Kultys