Aleksander Czeczott
Orient
Datowanie: | przed 1930 |
Technika: | rzeźba |
Rozmiar: | szer. 44 cm, głęb. 36 cm, wys. 95 cm |
Sposób nabycia: | dar |
Data nabycia: | 03.04.1935 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/R/11 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
„Orient" to monumentalny, liczący sobie prawie metr wysokości, półakt kobiecy wykonany z kolorowanego gipsu. Rzeźba wpisuje się w nurt art déco, który zyskał na popularności w pierwszych dekadach XX wieku. Dzieło działającego w Łodzi Aleksandra Czeczotta zostało nabyte do zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi w 1935 roku.
Praca Czeczotta przypomina realizacje rzeźbiarskie Henryka Kuny, jednego z czołowych artystów zrzeszonych w grupie Rytm. W latach dwudziestych obaj twórcy pozostawali pod wpływem tzw. nowego klasycyzmu rozwijającego się we Francji w opozycji do estetyki proponowanej przez Augusta Rodina i jego naśladowców. Inspiracje czerpali z klasycznej rzeźby antycznej i średniowiecznej. Prace Czeczotta z tego okresu cechuje klasycyzująca, ale uproszczona forma bryły i harmonijne, gładkie płaszczyzny modelowane miękkim „opływowym” konturem. Rzeźby są eleganckie i oszczędne, a kształty zdecydowane. W pracy „Orient" postać została uchwycona w lekkim poruszeniu, ciało ułożone w łuk delikatnie faluje. Dynamiki dodaje mu układ włosów wygiętych w przeciwną stronę i fałdy chusty poddane rytmizacji. Twarz jest idealnie gładka, surowa i powściągliwa w wyrazie. Łukowo zarysowane oczy są całkowicie pozbawione emocji, jedynie ich kształt sugeruje orientalne pochodzenie postaci. Wskazują na nie także włosy zaplecione w drobne warkoczyki. Egzotyczne inspiracje pojawiają się także w innych pracach Czeczotta, m.in. w „Masce hinduskiej" zaprezentowanej w 1930 roku na wystawie Malarstwa i Rzeźby w Łodzi. Obie realizacje wpisują się w popularny w art déco nurt orientalny.
Tendencje obecne w rzeźbie „Orient" można traktować jako zapowiedź późniejszych realizacji Czeczotta z lat 30. W tym okresie jego styl ewoluował w kierunku kubizmu. Powstające wówczas rzeźby były jeszcze bardziej oszczędne w formie, a ich bryła stała się zgeometryzowana i kanciasta.
Dorota Stolarska-Kultys