Kolekcja Sztuki XX i XXI wieku

Grafika zastępcza dla video
Grafika zastępcza dla video
Projekt okładki do "Przekroju"

Janusz Maria Brzeski

Projekt okładki do "Przekroju"

Udostępnij:
Datowanie: 1945 - 2017
Technika: fotomontaż
Rozmiar:wys. 39 cm, szer. 27 cm
Sposób nabycia:zakup
Data nabycia: 20.12.1990
Numer inwentarzowy:MS/SN/RYS/1633
Dzieło dostępne na ekspozycji:tak

Opis dzieła

Projekt okładki dla „Przekroju” to fotomontaż wykonany przez Jana Marię Brzeskiego do piątego numeru tygodnika, który ukazał się 13 maja 1945 roku. Pismo zostało założone przez Mariana Eilego w kwietniu tego samego roku. Brzeski ze względu na swoją pozycję i doświadczenie, które zdobył, projektując i ilustrując tygodniki wydawane przed wojną przez koncern „Ilustrowanego Kuryera Codziennego”, był odpowiedzialny za szatę graficzną i projekty okładek „Przekroju”. Był też autorem tytułowej winiety, która pozostała niezmieniona do dziś. Z uwagi na panujące nastroje zbliżającego się końca II wojny światowej, wszystkie okładki eksploatowały aktualną tematykę, którą Brzeski ujmował w formę fotomontażu. Piąty numer tygodnika był jednak pierwszym, który ukazał się po podpisaniu przez III Rzeszę aktu kapitulacji oficjalnie kończącego wojnę. W przeciwieństwie do wcześniejszych projektów, ilustracyjnych i wypełnionych sylwetkami ludzi, okładka z 13 maja 1945 roku jest wyjątkowo oszczędna i operuje wymowną symboliką. Brzeski wykorzystał w niej fragment fotografii ukazującej ruiny zniszczonego przez działania wojenne miasta (Warszawy?). Umieścił je przy dolnej krawędzi pomalowanego na szaro tła, znaczną część kompozycji pozostawiając pustą. Niewypełniona płaszczyzna przypominająca wiszące nad ruinami ciężkie niebo potęguje wrażenie ciszy i pustki umarłego miasta. Przestrzeń to być może także miejsce dla nieobecnych, ofiar, które pochłonęła trwająca pięć i pół roku wojna. Nawiązujący do czasu trwania wojny dopisek: „Po pięciu i pół latach...” został umieszczony w ostatecznej wersji okładki na ciemnym pasie znajdującym się poniżej ruin. Jedynym elementem rozświetlającym kompozycję jest narysowany gwaszem gołąb z gałązką oliwną w dziobie. To dość prosta symbolika nawiązująca do biblijnego motywu gołębicy ze Starego Testamentu, którą Noe wysłał, by sprawdziła, czy wody potopu opadły. Ptak powrócił z liściem z drzewa oliwnego, co oznaczało, że Bóg zawarł z człowiekiem nowy pokój. Gołąb z gałązką to symbol nowego początku, odbudowy po katastrofie i pokoju. Motyw ten silnie eksploatowany po II wojnie stał się szczególnie popularny za sprawą Picassa, który narysował sylwetkę gołębia na serwetce podczas odbywającego się w 1948 roku we Wrocławiu „Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju”.



Janusz Maria Brzeski współpracował z „Przekrojem” do 1951 roku. Jego zanurzona w międzywojennej awangardzie estetyka i fotomontaż, który utracił siłę oddziaływania, rozmijały się z wizją poszukującego nowych rozwiązań Eilego. Elegancja lat 30. nie przystawała do nowych czasów i socjalistycznego masowego odbiorcy. Same idee socrealistyczne również nie sprzyjały awangardzie. Nawet jeśli „Przekrój” miał być pismem skierowanym do miejskiej inteligencji, musiał zachować równowagę między wzorcami czerpanymi z zachodu a wschodnią rzeczywistością Polski Ludowej.


Dorota Stolarska-Kultys

Janusz Maria Brzeski

Janusz Maria Brzeski był jednym z najważniejszych twórców fotografii i filmu awangardowego w Polsce. Studiował w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych w Poznaniu. Początkowo w jego twórczości ujawniał się wpływ ekspresjonizmu widoczny w wyrazistych formach zachowanych drzeworytów. W drugiej połowie lat 20. XX wieku artysta zajął się jednak projektowaniem graficznym i fotografią. W latach 1929–1930 pracował w agencjach graficznych w Paryżu, m.in. współpracował z tygodnikiem „Vu”. Tam zapoznał się z surrealizmem, którego wpływy widoczne były w jego późniejszych kompozycjach, szczególnie w seriach fotomontaży, takich jak teka Sex...