Władysław Strzemiński. Unizm w malarstwie
autor: | Władysław Strzemiński |
tytuł: | Unizm w malarstwie |
rok powstania: | 2019.10.02 |
termin wydarzenia: | |
adres wydawniczy: | |
rok wydania: | |
opis fizyczny: | |
język: | |
grupa docelowa: | |
rodzaj dokumentu: | |
adnotacja : |
Opis
Koncepcja unizmu Władysława Strzemińskiego była najdalej posuniętą awangardową teorią sztuki. Radykalnie rozprawiała się z europejską tradycją, jednocześnie dotyczyła najgłębszej istoty malarstwa i punktów odniesienia dzieła każdego artysty: obrazu jako płaskiego czworoboku płótna zamkniętego ramą. Problem unizmu Strzemiński badał najpierw w płaskich kompozycjach z lat 1924-1929, a potem w fakturowych, monochromatycznych płótnach z lat 1931-34. O żadnej z kompozycji nie można jednak powiedzieć jako o pełnej realizacją teorii. Stworzenie w każdym punkcie obrazu tego samego napięcia pozostało ideą, do której się dąży.
Zasadniczym postulatem wynikającym z unizmu było upodmiotowienie dzieła malarskiego, które przestawało być przedmiotem odwołującym się do zjawisk poza sobą samym, a zyskało autonomię na wzór autonomii przynależnej organizmom. Zbudowane według właściwych sobie praw, przestawało kopiować rzeczywistość i stawało się swego rodzaju „bytem” w niej obecnym.
Strzemiński uważał przy tym, że organiczny charakter budowy obrazu jest możliwy do zweryfikowania jedynie poprzez widzenie, bo „dzieło sztuki […] jest całością organiczną wzrokową”. W konsekwencji obrazy unistyczne cechowało dążenie do jak największej jednolitości form w kompozycji. Zagrożeniem dla jednolitości był „dramatyzm”, który Strzemiński uznawał za tendencje barokowe. Aby zachować unistyczny charakter dzieła sztuki, należało bazować na wartościach, które artysta określał mianem „danych przyrodzonych” malarstwa. Były to czworobok granic (rama) i płaskość powierzchni (płótno). To one miały być podstawowymi składnikami kompozycyjnymi. Z tego względu sztuka w pierwszym rzędzie miała być abstrakcyjna (bezprzedmiotowa), ale niekoniecznie geometryczna. Wszystkie formy należało z kolei komponować w korelacji do kształtu i wielkości płótna, a także uspójniać wewnętrznie, bez odniesienia do treści czy form poza obrazem. Unizm oznaczał też zlokalizowanie całej akcji plastycznej wyłącznie na płótnie, na którym wszystkie formy i barwy winny działać jednocześnie i być wzajemnie neutralne. Strzemiński osiągał taki efekt przede wszystkim poprzez subtelne różnicowanie faktury i barwy. Owa idea najlepiej uwidaczniała się w ostatnich Kompozycjach unistycznych.