Zbigniew Warpechowski
Tatuaż - seria IV, Nr 3
Datowanie: | 1985 |
Technika: | rysunek tuszem, rysunek ołówkiem, technika mieszana |
Rozmiar: | wys. 100,5 cm, szer. 70,5 cm |
Sposób nabycia: | zakup |
Data nabycia: | 25.11.1985 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/RYS/1320 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
Dwa rysunki, pochodzące z większej serii prac ukazujących ciała pokryte tatuażami, zostały wykonane ołówkiem i tuszem na kartonie. Oba przedstawiają fragment korpusu mężczyzny ukazany od tyłu. W pracy „Tatuaż seria IV, nr 1" na prawym barku i pośladku zaznaczone zostały ukośne linie przypominające żłobienia kolumny. Z głowy o widocznym po prawej zarysie ucha poprowadzona została pozioma linia, która po lewej stronie przechodzi w wolutę charakterystyczną dla kapitelu jońskiego. W prawym dolnym rogu widoczny jest odcisk lewej dłoni, a tuż pod nią napis „Ten, który jest znaczący – znakiem”. W drugim rysunku „Tatuaż seria IV, nr 3" korpus wypełniony został fioletowym tuszem, a wzdłuż domniemanej linii kręgosłupa narysowana została kolumna jońska. Wewnątrz wyznaczającego ją obrysu papier został natłuszczony woskiem. W prawym dolnym rogu, w prostokącie zamkniętym od góry łukiem, znajduje się niewielka sylwetka mężczyzny. Pod tym rysunkiem umieszczony został napis: „Ten, który jest w – i pomiędzy”.
Motyw tatuażu pojawił się w sztuce Zbigniewa Warpechowskiego na końcu lat sześćdziesiątych, a prace podejmujące ten wątek to nie tylko rysunki, ale także obrazy, asamblaże i rzeźby. Dla artysty, jednego z pierwszych w Polsce performerów, ciało stanowi szczególnie ważne narzędzie. Poddawał je on różnego rodzaju praktykom, niejednokrotnie opartym o radykalnie agresywne i przemocowe gesty, sprawdzając jego limity i wytrzymałość na ból. Tatuaż również może być rozpatrywany w tych kategoriach, tym bardziej, że w wielu realizacjach artysty nie tylko zdobi ciało, ale też dość silnie w nie ingeruje czy wręcz, jak w pracy „Tatuaż seria IV, nr 1", dekonstruuje. Znaki na ciele działają jak stygmaty, w taki sposób można je odbierać zwłaszcza w kontekście czasów, w których powstawały rysunki. Były one wówczas łączone z ludźmi funkcjonującymi poza systemem, nie poddającymi się społecznym normom. Czy to właśnie do tych standardów, którym należy się podporządkować, nawiązują „wytatuowane” na ciałach anonimowych postaci kolumny – filary cywilizacji? Zastępując kręgosłup w rysunku „Tatuaż seria IV, nr 3" lub dekonstruując ciało w pracy „Tatuaż seria IV, nr 1" wydają się więzić, łamać lub wymuszać na człowieku określone postawy.
Dorota Stolarska-Kultys