Royden Rabinowitch
Przewodnik po pionowej płaszczyźnie potocznego doświadczenia - barwny przypadek...
Datowanie: | 1995 |
Technika: | malarstwo |
Rozmiar: | wys. 300 cm, szer. 200 cm |
Sposób nabycia: | dar |
Data nabycia: | 19.07.1995 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/M/1919 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
Obraz namalowany akrylem na płótnie powstał podczas wizyty Roydena Rabinowitcha w Muzeum Sztuki w Łodzi w dniach 28-31.03.1995, na kilka dni przed otwarciem monograficznej wystawy artysty. Płótna zostały przygotowane i dostarczone przez Muzeum, a proces malowania przybrał formę publicznej akcji. Powstały wówczas cztery podobne obrazy – monumentalne zagruntowane na biało pionowe prostokąty, na których artysta przy każdym boku, mniej więcej w połowie, namalował płynnym ruchem pędzla niewielkich rozmiarów okręgi.
Pełen tytuł prezentowanej pracy brzmi: „Przewodnik po pionowej płaszczyźnie potocznego doświadczenia – barwny przypadek prawo-lewostronnych skupień operacyjnych przez dwie osie ograniczone do lokalnych opisów wzrokowych (doznania mięśniowe nie posiadają charakteru geometrycznego)" i odnosi się do opisu przestrzeni potocznego doświadczenia autorstwa francuskiego matematyka, fizyka i filozofa Henri Poincaré'a. Jest on oparty na syntezie przestrzeni wizualnej, motorycznej i namacalnej, co odróżnia ją, i praktycznie czyni z niej przeciwieństwo, przestrzeni abstrakcyjnej (geometrycznej). Podczas gdy tę ostatnią ujmuje się jako zawsze istniejące wyidealizowane miejsce, przestrzeń potocznego doświadczenia budowana jest przez obserwatorów w następujących po sobie etapach. Jest ona skończona, nieokreślona pod względem ilości wymiarów, nieciągła, niehomogeniczna i różna we wszystkich kierunkach. Ze względu na to, że dokonanie takiego opisu jest niemożliwe do bezpośredniego zmaterializowania, Rabinowitch podjął się poszukiwań jej odpowiednika. Jest nim lokalny opis somatyczny, który, jak pisze artysta: „Posiada cechy otwartości i zamknięcia oraz przód i tył; jest ukierunkowany, czyli można w nim wyróżnić lewą i prawą stronę; wszystkie kierunki, czyli pion, poziom i skos są widoczne poprzez dowolnie wybraną linię oglądu, czyli na szerokości 180 stopni licząc od pionowej lub poziomej osi obserwatora; asymetria widoczna jest poprzez dowolnie wybraną oś konstrukcji; góra (z dowolnego usytuowania obserwatora) różni się wyraźnie od dołu” (R. Rabinowitch, Cambridge U.K., marzec 1993). Cechy te mogą być zaobserwowane jedynie lokalnie przez nieustannie aktywnych obserwatorów. Artysta zwrócił jednak uwagę, że opis ten wyklucza opis bezpośrednio konstruowalnej pionowej płaszczyzny codziennego potocznego doświadczania, a więc na przykład działania wobec ściany. Dotyczy on bowiem następujących po sobie operacji cielesnych, podczas gdy wobec płaszczyzny pionowej są to jedynie nawarstwiające się lokalne działania wzrokowe. Dostrzegłszy istniejącą między nimi różnicę, Rabinowitch stworzył rysunek, który mógł być uzupełniony w następujących po sobie operacjach wzrokowych poprzez nieruchomego obserwatora. Otworzyło go to nowy rodzaj rzeźb, a także kolejnych prac na papierze lub płótnie, które stały się przewodnikami po pionowej płaszczyźnie potocznego doświadczenia. Należy do nich także omawiany obraz. Umieszczone na nim pojedyncze niebieskie punkty wchodzą w relację z widzem, zmuszając oko do swego rodzaju gimnastyki. Wzrok przechodzi z jednego niebieskiego okręgu do drugiego w kolejnych aktach obserwacji, uświadamiających nam działanie czynnika czasu, brak hierarchii w obserwowaniu kolejnych punktów na płaszczyźnie, kąt patrzenia i odległość dzielącą nasze ciała od obrazu.
Dorota Stolarska-Kultys