Józef Robakowski
Wielka energia
Datowanie: | 1985 |
Technika: | rysunek, prószenie |
Rozmiar: | wys. 50,4 cm, szer. 70,2 cm |
Sposób nabycia: | dar |
Data nabycia: | 22.10.1986 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/RYS/1376 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
Energetyczność to istotna właściwość twórczości Robakowskiego. Przejawia się na rożne sposoby, zarówno w warstwie formalnej, jak i jako źródło działań. W latach 70. XX wieku zainteresowanie to znalazło wyraz w koncepcji sztuki jako pola transmisji energetycznych. Artysta analizował w swoim pracach zagadnienie witalności i badał energię wynikającą z kontaktu ludzkiego ciała z narzędziem służącym mechanicznej rejestracji. Energetyczny potencjał dostrzegł także w geometrii, co znalazło wyraz w realizacjach z serii „Kąty energetyczne" (1979-1997). W 2003 roku w videoperformance „Manifest energetyczny" wyskakując z wody zadeklarował: „Chcę Wam wszystkim powiedzieć, że sztuka jest energią”.
Wątek energetyczność podejmowany był przez Robakowskiego w różnych mediach, od wideo i filmu, przez instalacje i fotografię, aż po prace na papierze. Do tych ostatnich zalicza się „Wielka energia". Sporych rozmiarów (50x70 cm) praca zrealizowana na czarnym papierze ukazuje smugę bieli o metalicznym połysku tworzącą mgławicę punktów rozrzedzonych przy brzegach i skupionych w centrum. Rozświetlona smuga powstała przy użyciu prószonego metalu. Zastosowanie drobinek tego pierwiastka mogło być podyktowane nie tylko efektem wizualnym, ale także ich energetycznym potencjałem. Jedną z podstawowych właściwości metalu jest bowiem bardzo dobre przewodnictwo elektryczne. Mgławica to smuga światła, jakby wypuszczona przy jednej krawędzi i rozprzestrzeniająca się ku drugiej. Stanowi emanację potencjału energetycznego. Rozdziera czarne tło tak, jak strumień jasnego ostrego światła przecina i rozświetla ciemną przestrzeń. „Wielka energia" przypomina nieco zabieg zastosowany przez Robakowskiego w bezkamerowym filmie „Test" (1971), w którym silne światło projektora przepuszczone przez dziury w taśmie filmowej atakuje widza i oślepia go. W omawianej pracy energia przejawiająca się w „rozświetlaniu” zostaje przeniesiona na papier.
Praca została podarowana Muzeum Sztuki w Łodzi bezpośrednio przez artystę z okazji jubileuszu 20-lecia pracy dyrektora Ryszarda Stanisławskiego.
Dorota Stolarska-Kultys