Benon Liberski
Chemostal
Datowanie: | 1966 |
Technika: | malarstwo olejne |
Rozmiar: | wys. 122.5 cm, szer. 173.5 cm |
Sposób nabycia: | zakup |
Data nabycia: | 1967 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/M/496 |
Dzieło dostępne na ekspozycji: | tak |
Opis dzieła
„Chemostal" to dużych rozmiarów obraz olejny na płótnie, przedstawiający wnętrze zakładu przemysłowego: plątaninę rur, tablice rozdzielcze, zegary, przyrządy pomiarowe i zawory. Jest to jeden z wielu obrazów będących wyrazem fascynacji Benona Liberskiego pięknem instalacji technicznych i industrialnym krajobrazem. Na monumentalnych płótnach artysta malował wnętrza przemysłowych kolosów, takich jak cementownie czy huty, aranżował elementy maszyn, które szczelnie wypełniały (a czasem wręcz rozsadzały) ramy kompozycji. Zastosowanie silnych skrótów perspektywicznych i ujęcie jak z szerokokątnego obiektywu umożliwiały objęcie całego wnętrza jednym spojrzeniem. Jednocześnie zabiegi te potęgowały wrażenie ściśnięcia mechanizmów w obrębie płótna. Mimo, że świat przedstawiony na obrazach był realistyczny, Liberski ukazywał rzeczywistość w sposób zdeformowany i zintensyfikowany. Rury, lampki i tablice rozdzielcze z kompozycji „Chemostal" sprawiają wrażenie bardziej zawiłych, intensywniej świecących i kanciastych niż w rzeczywistości. Liberski celowo upraszczał, czy wręcz prymitywizował formy, stosował zdecydowany rysunek i mocny czarny kontur definiujący kształty. Momentami kompozycja przypomina kubistyczne realizacje Fernanda Légera (1881 – 1955), widać w niej również nawiązania do estetyki znanej z komiksów, co zbliża ją do pop-artu. Sama tematyka zdaje się zaś wpisywać w charakterystyczny dla lat 60. zwrot ku fantastyce. W 1961 roku miał miejsce pierwszy załogowy lot w kosmos, który nadał rozpęd trwającemu od końca lat 50. „kosmicznemu wyścigowi” i rozpalił wyobraźnię ludzi po obu stronach żelaznej kurtyny. Wydarzenia te wywarły też silny wpływ na kulturę, która zaczęła eksplorować zagadnienia związane nie tylko z kosmosem, ale także z postępem technicznym i jego możliwościami. Przodowały tu Stany Zjednoczone, gdzie narodził się nurt „Space age" przejawiający się w „futurystycznej” modzie i wzornictwie, a w 1968 roku Stanley Kubrick nakręcił swój głośny film „2001: Odyseja kosmiczna". Polska nie pozostawała tu jednak w tyle: w 1961 roku Stanisław Lem napisał Solaris, a w 1968 Andrzej Wajda wyreżyserował film „Przekładaniec" na podstawie scenariusza pisarza. Benon Liberski, który był szczególnie czuły na zjawiska zachodzące w kulturze, również wpisał się w panujące trendy.
Kompozycja jest stosunkowo jednorodna kolorystycznie, dominują w niej zimne i surowe odcienie stalowej szarości. Przełamują ją akcenty intensywnych kolorów takich jak żółty czy czerwony, które drażnią wzrok i działają jak ostrzeżenie. Artysta zarezerwował je przede wszystkim dla lampek, przycisków i zaworów, a więc elementów za pomocą których maszyna komunikuje się z człowiekiem, a człowiek z maszyną. Ukazany mechanizm z jednej strony irytuje nagromadzeniem szczegółów i agresywnym migotaniem intensywnie kolorowych światełek, a z drugiej przyciąga i fascynuje swym tajemniczym i groźnym pięknem.
Praca została nabyta do zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi bezpośrednio od artysty.
Dorota Stolarska-Kultys